- dno
- n III, Ms. dnie; lm D. den1. «dolna powierzchnia naturalnego lub sztucznego wgłębienia w skorupie ziemskiej, wypełnionego wodą lub wolnego od niej, najniższa warstwa, spód tego wgłębienia»
Dno basenu, jeziora, kanału, morza, rzeki.
Dno doliny, jaru, wąwozu.
Błotniste, kamieniste, żwirowate dno.
∆ bot. Dno lasu «gleba w lesie, porośnięta grzybami, mchami, porostami i drobnymi roślinami»◊ Iść, pójść na dno «tonąć, utonąć»◊ Spaść, stoczyć się, osunąć się itp. na samo dno; zepchnąć kogoś na samo dno «doprowadzić się, doprowadzić kogoś do nędzy, do upadku moralnego»◊ Odbić się od dna «zacząć przezwyciężać trudności; odzyskać utraconą pozycję»2. «dolna ścianka, powierzchnia jakiegoś przedmiotu mającego wgłębienie (niekiedy także górna, jak np. w beczce); spód»Dno szklanki, talerza, łodzi.
Pojedyncze, podwójne dno.
∆ bot. Dno kwiatowe «przedłużenie szypułki, w której osadzony jest kielich, korona, pręciki i zalążnia, osadka»∆ med. Dno oka «tylna, wewnętrzna część gałki ocznej, widoczna podczas badania wziernikiem»◊ Beczka, studnia, worek bez dna a) «o kimś, komu się daje dużo, nie mogąc go zaspokoić; o czymś, w co wkłada się dużo pracy, pieniędzy bez widocznego efektu» b) «o nieprzebranej, niewyczerpanej obfitości, ilości czego»◊ Drugie dno «ukryte znaczenie, treść, której można się domyślić, podtekst czegoś»◊ Wypić, wychylić do dna «wypić całkowicie, do ostatka»przen. «najniższy poziom czego; ostateczny kres, koniec»Dno nędzy, upadku.
Czytałem tę książkę - zupełne dno.
Słownik języka polskiego . 2013.